05/01-04/02/2024
wystawa w Project Roomie

Czy zmyślam? Nie, ja sobie przypominam

Jakub Matusewicz

Potencjał. Żywotność. Oryginalność widzenia, chęć zabawy, autentyczność. Artyści mogą wiele zyskać, gdy upodobnią swój modus faciendi do działań dziecka.

Nie sposób jednak stać się niczym dziecko – „prostym” i „pierwotnym” na życzenie. Jakub Matusewicz wykorzystał zapał i dziecięcą ciekawość do stworzenia wyszukanej, dalekiej od prostoty formy, przekazującej wielowątkową treść. Wszystkie prezentowane obrazy zostały wykonane techniką olejną na płótnie.

W zamkowej sali wystawowej rozproszono pola obrazowe o różnych kształtach i kolorach. Na ścianach powstała układanka (rozpraszanka?), pośród której bawią się dzieci. Bawią się w chowanego, kryją się za rogiem blejtramu, skaczą na trampolinie. Energia ich wręcz roznosi, rozbija obraz od środka, płótna podporządkowują się zabawie. Ta dekonstrukcja to kompozycja ułamków wspomnień autora, skojarzeń z dzieciństwem.

Wspomnienia z dzieciństwa, eksperymenty z płaszczyzną i kolorem artysta wzbogaca o warstwę znaczeń odnoszących się do widzenia w ujęciu psychologicznym (postrzeganie dziecka przez rodzica, rodzica przez dziecko i w końcu jak dziecko widzi samo siebie). Jakub moment formujący jego własną tożsamość w dzieciństwie identyfikuje z ukształtowaniem zmysłu świadomego widzenia. Ponadto na wystawie zauważyć możemy inspiracje twórczością XX-wiecznych artystów: Witkacego, Andrzeja Wróblewskiego i Jana Berdyszaka.

Artysta uczcił pamięć o tym, co było. Zamknięty okres swojego życia ukazuje za pomocą obrazów jeszcze żywych w jego pamięci lub trwających na fotografiach. Na wystawie Jakuba Matusewicza jest wiele wątków autobiograficznych, jednak nie ma autoportretu. Na kilku obrazach można rozpoznać jego brata bliźniaka. Podobnie jak w słynnym dziele muzycznym Enigma Edwarda Elgara, tak i w malarstwie Matusewicza poszczególne obrazy odnoszą się do wątków i emocji z jego życia, sportretowani bowiem zostali jego najbliżsi. Jak Enigma, wystawa obrazów również jest pewnym kryptogramem i prezentuje znacznie więcej, niż możemy dostrzec. Malarz zabiera nas w introspektywną podróż i zaprasza do zabawy, do gry w patrzenie. Co uda nam się odczytać? Rekonstrukcja pewnych scen z dzieciństwa i portrety potomstwa przyjaciół posłużyły artyście do ukazania dziecka ujętego w sensie archetypicznym w rozumieniu Carla Gustava Junga, czyli jawiącego się jako jedna z form nieświadomości zbiorowej i wzór dążności do samorealizacji. Dziecko dla Jakuba Matusewicza jest metaforą, nośnikiem znaczeń, opowieścią tej wystawy. Ku nieświadomości możemy się zwrócić, gdy spojrzymy w zwierciadło lub będziemy się wpatrywać w falującą wodę. Motywy te również znajdują się w kalejdoskopie stworzonym z wielokątnych obrazów prezentowanych na wystawie.

  • Kurator
    • Jan Matusewicz

 

O cyklu {Project Room}

To już dwunasta edycja programu skierowanego do młodych artystów, w którego ramach dostają oni szansę zrealizowania indywidualnej wystawy w jednej z najważniejszych instytucji sztuki współczesnej w Polsce. Oprócz wystaw Jakuba Matusewicza i Kamili Kamińskiej w tym roku zobaczymy także ekspozycje: Ewy Czwartos, Pawła Napierały, Michała Wirtela oraz Piotra Trusika. 

  • Program promocji młodych twórców powstał w 2012 roku. Do edycji {Project Room} 2023/2024 zrealizowanych zostało ponad 100 wystaw młodych artystek i artystów. Od 2021 roku do udziału w projekcie może aplikować każdy, kto ukończył wyższe studia artystyczne lub jest w ich trakcie oraz ma mniej niż 40 lat.
    • Po zakończeniu wszystkich prezentacji jury wybierze najciekawszą wystawę, której autor/ka otrzyma dodatkową nagrodę 20 000 zł netto. Swoją ulubioną wystawę wybierze także publiczność. Jej autor lub autorka również otrzyma 20 000 zł netto.

Wernisaż wystawy:

05/01/2024 o 19:00,
wstęp wolny

Wystawa czynna do: 

04/02/2024

W czwartki wstęp wolny.

wtorek 11:00—19:00
środa 11:00—19:00
czwartek 11:00—20:00
piątek 11:00—19:00
sobota 11:00—19:00
niedziela 11:00—19:00